Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
brii.
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:16, 22 Maj 2008 Temat postu: Jeszcze ja! x D |
|
|
- Imię i nazwisko swojej postaci - Melissa Harper
- Jej wiek - 17
- Krótki opis charakteru - Dziewczyna pragnąca sławy, pragnąca zobaczyć siebie na każdym wybiegu, w najróżniejszych ubraniach, byle na topie. Chcę więcej, więcej. Pazerna i bez serca, pnie do celu. Po trupach, po zmarłych, po nieboszczykach. (wszystko razem, tworzy całość. ^^) Nigdy nie wiedziała kiedy znaleźć granice. Przekracza ją z czystym sercem.
- Aktora lub aktorkę, który udzieli Twojej postaci wizerunku - Brittany Snow.
- Próbkę twórczości - Powietrze wypełniał tytoniowy dym po pozostałościach fajek, bezwiednie leżących w popielniczce, lub w wersji bardziej ekstremalnej na stole, czy dywanie. Butelki po piwie i czystej walały się po korytarzu, tworząc miłą dla pijackiego oka atmosferę, a jedna brudna szmata sterczała na koniuszku szafki kuchennej domagając się szybkiego wypłukania.
Właścicielka mieszkania numer dwadzieścia przy Cross Drive, nie przejmowała się tym, że jej dom wygląda jak wielki chlew, a kupa zostawiona na dywanie przez jej kota wcale nie wprowadzała różnic w salonie. Odgarnęła z twarzy włosy, papierosem ciskając prosto do pełnego mydlin zlewu. W jej oczach nie widać było gniewu czy zakłopotania, ani nawet chęci do owocnego sprzątania, które chcąc nie chcąc zaczęła sekundę temu. Zwyczajnie stała tak, opierając się o framugę kuchennych drzwi, a w jej czekoladowych tęczówkach dało się dostrzec błyski znaczące tylko to, że cała ta sytuacja niezmiernie ją bawi.
Kątem oka zerknęła na telewizor, w którym to właśnie Kate Hudson prosiła jakiegoś mężczyznę o przyniesienie coca-coli. Chrząknęła głośno, kierując się w stronę salonu w którym do czasu siedziała. Zgrabnie wyminęła walające się pozostałości po dużych dawkach alkoholu, wyjmując z kieszeni czarnych spodni nowy model samsunga.
Gdyby to ona kupowała sobie telefon, najwyżej zakupiłaby jakąś już niemodną nokie, czy też sony ericssona. Tym razem jednak wybór padł na jej nijaką matkę, która uwielbiała świetne i drogie markowe rzeczy. Ellie jednak okazała troszkę serca i nie sprzedała telefonu na eBayu, tylko posłusznie telefonowała z niego i sms'owała ... najrzadziej jak się da.
Zastanawiając się jak zareaguje Natasha z którą to umówiła się na osiemnastą trzydzieści w swoim mieszkaniu na ten przepiękny burdel, przysiadła na kawałku fotela, wykręcając dziewięć kolejnych cyfr, aby już po chwili przyłożyć telefon do ucha ozdobionego dużym złotym kółkiem. Sygnał oczekiwania zawsze ją denerwował do tego stopnia, że gdy mijał czwarty rzucała telefonem o ścianę, aby powoli roztrzaskiwał się na drobne kawalątki. Oczywiście wszyscy jej znajomi wyczuleni byli, że lepiej jej nie drażnić, a telefon odbierać już po pierwszej nutce sygnału.
- Tak słucham?
- Tasha?
- Natasha.
Beznadziejna różnica, prawda? Ale ta dziewczyna była cholernie wrażliwa na jakiekolwiek zmiękczanie jej imienia. Ellie jako pospolita sklerotyczka, a może i wredna kobieta uwielbiała mówić po prostu Tasha, aby nie strzępić sobie języka.
- Właśnie. Chyba będziemy musiały spotkać się 'U Charliego'.
- Świetnie, to o te... Przepraszam bardzo, ale dlaczego?
- Sąsiad znów zalał mi pokój - stwierdziła siląc się na spokojny i bardzo skruszony głos. Mistrzynią kłamstwa nie była, ale czasem naprawdę lepiej było powiedzieć fałszywą prawdę niż wyjawić, że po imprezie zapomniało się posprzątać.
- Musisz coś z tym zrobić, El. To o tej samej godzinie?
- Nie, o 18. Później muszę iść do pralni.
- A więc pa.
- Pa.
Gdzieś w kącie leżały porzucone przez nią już ponad dwa miesiące temu buty, których szpilki osiągały wysokość czterech centymetrów czyli skalę typowo morderczą. Nienawidziła się stroić, ale okazja wymagała ładnego ubioru, a te buty tak ładnie komponują się z czerwoną bluzą od Creebsa.
Parę minut później londyńskie ulice zostały obdarowane jeszcze jednym przechodniem, a dokładniej kobietą o wysokich szkarłatnych sandałach z wielkim wyrazem niezadowolenia na twarzy. Wiedziała, że będzie narzekać i była stuprocentowo pewna, że buty będą ją obcierać w piętach oraz, że przeklinać będzie na wszystko. Nie traciła jednak nadziei, że przejdzie to sto metrów bez kolejnej przerwy, a w końcu usiądzie na miejscu i niezauważalnie zdejmie buty, aby chociaż na parę minut dać stopom odpocząć.
mogło mi nie wyjść.
jak coś to mam jeszcze - paizley.blog.onet.pl .
- Swój nr gg i maila - 8435226, [link widoczny dla zalogowanych]
` cukrowa księżniczka . x3
Ostatnio zmieniony przez brii. dnia Czw 17:21, 22 Maj 2008, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Cyź .
Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: far, far away .
|
Wysłany: Czw 17:19, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Martyn!
Jak miło!
Tu też za.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subtelnie.
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekiełka ^^
|
Wysłany: Czw 19:08, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A ja cię skądś znam?
Za w każdym razie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Holly
Administrator
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Hollciakw/Highway to Hell
|
Wysłany: Czw 21:00, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
i ja takoż ;D
łelkom
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polinka
Dołączył: 02 Maj 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:24, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No ja też na tak xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
brii.
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:33, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
mam czekać na kogoś jeszcze? . xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Subtelnie.
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekiełka ^^
|
Wysłany: Pią 10:35, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hollciak się wypowiedział, więc raczej nie, chociaż tu ponoć każdy się wypowiada xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrienne
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 10:35, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie xDD zakładaj blogasa <hahaha> ja już się rozgościłam ^^
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|