Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Baśniowa Ew.
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Baśni o Kopciuszku, okropnym świecie i księciu na białym koniu.
|
Wysłany: Pią 17:04, 18 Lip 2008 Temat postu: Skye Voyager. |
|
|
"Namaluję lub ulepię skarb; wyczaruję, schowam go najgłębiej jak się da"
[link widoczny dla zalogowanych]
Skye de Gaulle
Prawdziwą tożsamość trzymam schowaną w kuferku zamykanym na kluczyk. Otwieram go tylko w sytuacji alarmowej, tzw. załamania psychicznego, kiedy zamykam się w swoim pokoju z sokiem pomarańczowym i dwoma, wielkimi czekoladami nadziewanymi orzechami.
Ironiczna, cyniczna i wredna.
Wystarczą trzy słowa, aby w skrócie przybliżyć wam odświętną sylwetkę panny de Gaulle, rodowitej francuzki, sprowadzonej do Californi, w wielkich męczarniach. [Można by było to nazwać porwaniem... a! Tato, nie bij. Będę już grzeczna. Wdech. Wydech. Ja wyżej lub niżej podpisana Skye de Gaulle (kto w ogóle mnie tak nazwał? Na mózg im padło? Ja i niebo? Kogoś chyba świetlista kula za mocno przygrzała łysą czachę, gdy się rodziłam. Drugie imię po stokroć bardziej do mnie pasuje, bo nigdy nie można mnie w domu znaleźć), pierworodna córka, Marcusa de Gaulle i Camille de Gaulle z domu Quelle, urodzona jedenastego dnia listopada (sobie wybrali datę, nie ma co) będąc całkiem zdrowa fizycznie i psychicznie (nad tym ostatnim to bym trochę polemizowała, w końcu w rodzinie nic nie ginie... Ale muszę napisać, że jestem zdrowa) oświadczam, że ze swojej nie przymuszonej woli (taa, jasne. A ojciec stojący obok mnie z toporem, to nic, naprawdę) wyjechałam z pięknego Paryża w tempie natychmiastowym, rzucając wszystko w diabły. Pasuje, tato?]
Pojawiłam się w Newport Beach, w Californi niespodziewanie. Wszystko załatwili w dwa dni; i przeprowadzkę, i nową szkołę dla pysznej blondynki, którą oczywiście jestem ja. A trzeciego dnia razem z ojcem wyleciałam z mojej ojczyzny, w starym domu zostawiając młodszą siostrą wraz z matką [od tamtego dnia jestem wolna, nikt mnie nie pilnuje i posiadam na własność złotą kartę kredytową taty. Wystarczyło ładnie się uśmiechnąć. Tak dokładnie to sama nie wiem, dlaczego tu jesteśmy, ale co tam. Ważne, że ojciec już pierwszego dnia wykorzystał swe zdolności manipulatorskie i wcisnął mnie do Elity (czego, oczywiście zbytnio nie chciałam, bo nienawidzę, jak ktoś mnie obserwuje. I nie cierpię, gdy ktoś mi rozkazuje albo nie słucha). Dla uszanowania taty chęci postanowiłam przypasować się do 'mojej' grupy społecznej. I od tamtego czasu jestem Księżniczką (ha, ale mnie zaszczyt kopnął! Tyko Księcia brakuje)
Jeśli minę cię na ulicy i nie poślę żadnego spojrzenia, nawet tego wrednego, to przepraszam (najwyraźniej byłam zbyt zajęta, aby na ciebie spoglądać) Ty pewnie i tak będziesz wpatrywać się we mnie z zachwytem (ach, ta wrodzona skromność), a ja poślę zawadiacki uśmiech, gdzieś do nieba i poprawię na ramieniu torebkę od Prady, zawiążę pasek od zielonego płaszcza prosto z Paryża. Będziesz coś ględzić, że jestem twoją idolką. Automatycznie kiwnę głową, udając, że cię słucham (przepraszam, ale nie umiem rozmawiać ze słuchawkami na uszach). Odbiorę połączenie od Rove, po czym schowam do kieszeni komórkę spod znaku firmowego Prady. Podejdziesz do mnie bliżej, poczujesz perfumy od Channel, a ja przed nosem pstryknę ci palcami, aby po chwili pojawiła się przede mną limuzyna (zawsze kochałam i wierzyłam w magię. Może to właśnie to sprawia, że szofer zawsze jest blisko?). Ot, cała bajka Kopciuszka.
Bo taka jestem. Całkowicie różna w różnych sytuacjach.
Ostatnio zmieniony przez Baśniowa Ew. dnia Pią 15:34, 25 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
muszka
Dołączył: 24 Cze 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ja jestem ?
|
Wysłany: Sob 22:42, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Z Elizabeth może być przyjaźń lub dobra znajomość. Jak chcesz
|
|
Powrót do góry |
|
|
karota
Dołączył: 22 Cze 2008
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: knock knock knocking on the havens door
|
Wysłany: Sob 23:14, 19 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Z Alicią to raczej wrogowie:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaś
Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:05, 25 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
co chcesz z Katie?:> Ja proponuje przyjaźń albo bdb znajomość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murdermile
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czwartego kwadrata, do nieba daleko
|
Wysłany: Nie 13:45, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja chcę cośkolwiek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Baśniowa Ew.
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Baśni o Kopciuszku, okropnym świecie i księciu na białym koniu.
|
Wysłany: Nie 16:30, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
cośkolwiek? a konkretniej?
btw obydwie są księżniczkami, więc?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murdermile
Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z czwartego kwadrata, do nieba daleko
|
Wysłany: Nie 18:34, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
to mogą być znajome
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adrienne
Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:16, 11 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
co z moimi? XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|